Atrament, atrament, atrament... i toner też

Udostępnij

"Tak wiele mówi się o atramentach, atramentach, atramentach, ale po stronie tonerów na rynku dzieje się wiele bardzo interesujących rzeczy". Takie było spostrzeżenie Jima Hamiltona, dyrektora grupy, Production Printing Hardware, podczas dorocznego śniadania InfoTrends state of the industry, które odbyło się wczoraj w Graph Expo. W oparciu o debiuty na targach, obie technologie zasługiwały na jego uwagę. Inkjet doświadcza bardziej dramatycznych zmian, tworząc coś, co InfoTrends nazywa "Strefą Zakłóceń" z tego, co do tej pory było "Strefą Fantomową". Termin ten odnosi się do dużej, nieobsługiwanej przestrzeni, która znajduje się pomiędzy najszybszymi z wysokiej jakości pras tonerowych a najwolniejszymi z szybkich, wysokonakładowych urządzeń atramentowych. Hamilton wymienił cztery nowe drukarnie, które wchodzą na ten rynek z nieco odmiennym podejściem. "Lubię patrzeć na te produkty jak na takie, które kosztują mniej niż milion dolarów, mają wysokie prędkości i zasadniczo koszty eksploatacji są niższe niż w przypadku elektrofotografii" - powiedział. "W tej chwili dzieje się tam bardzo dużo". Z pewnością, na stoisku Xerox było dużo aktywności wokół prasy atramentowej Rialto 900, wejścia Xerox do Strefy Zakłóceń i zwycięzcy nagrody MUST SEE EMS Best of Category dla pras cyfrowych. Rialto 900 jest pierwszą w branży w pełni zintegrowaną, wąskowstęgową maszyną drukującą z roli na arkusz i ma wymiary prasy tonerowej, dzięki czemu z łatwością zmieści się w większości drukarni. Niedawno wprowadzone urządzenia Xerox również odegrały rolę w trendach Hamiltona dotyczących pras tonerowych. Zauważył on, że wielu dostawców wprowadza więcej efektów specjalnych do druku cyfrowego, w tym Xerox ze swoją ofertą metalicznych srebrnych i złotych suchych atramentów w Xerox Color 800i/1000i. Wyróżnił też kilka pras za postępy w jakości obrazu, w tym kolejnego zdobywcę nagrody MUST SEE EMS, prasę Xerox iGen 5, w której dodano piątą stację tonera w celu łatwiejszego i dokładniejszego odwzorowania kolorów korporacyjnych. System może teraz uzyskać 95 procent kolorów Pantone, w porównaniu z 80 procentami poprzednio. To wystarczy, abyś chciał świętować - i właśnie to zrobił Xerox, rozpoczynając poranną prezentację. The Cat's Pajamas, grupa śpiewająca i tańcząca a cappella, zachwyciła wczesnych uczestników uduchowioną, pełną harmonii piosenką zbudowaną wokół motywu przewodniego stoiska Xerox, "Let the Work Flow". Jeśli ktoś słuchał uważnie, zauważył, że śpiewają o portfolio produktów Xerox. Następnie, starszy wiceprezes Robert Stabler stanął pomiędzy Rialto 900 a iGen 5 na zatłoczonym stoisku i wzniósł toast szampanem. Był to toast za atrament i toner oraz za sukcesy, jakie te technologie mogą przynieść klientom Xerox. Czy nowe produkty atramentowe Zone of Disruption i postępy w druku opartym na tonerach mogą odegrać rolę w rozwoju Twojej firmy?